Hej moi kochani przychodzę do Was myślę, że z ciekawym postem- ulubieńcami. Niestety tych ulubieńców w tym miesiącu nie ma aż tak dużo, ponieważ używam jeszcze produktów ulubionych w październiku. Nie będę ich pokazywała 2- gi raz. Pokarzę tylko rzeczy, których jeszcze nie było :)
Jak widzicie produktów jest tylko 4, więc pójdzie nam sprawnie :)
Pierwszym kosmetykiem jaki dzisiaj pokażę jest to żel- peeling z firmy Nivea. Bardzo mi się sprawdził, jest mega wydajny, niczego więcej od żelu nie oczekuję, a jeszcze do tego peelingował. Mmm.... ;*
Dalej mamy tonik do twarzy z tej samej serii co żel. Ja wkręciłam do niego spryskiwacz, przez co szybciej się go używa oraz mniej zużywa, ale wiadomo, że nie zbierzemy wtedy już "pozostałości" jakiś zanieczyszczeń z twarzy, natomiast dobrze ją odświeżymy i nawilżymy
Garnier essentials- coś, co mogłam sobie tylko wymarzyć <3. Jest to de- makijaż zcierający nawet tusz wodoodporny, nie jest tłusty- w końcu nie dwu-fazówka i jeszcze pięknie pachnie :*
Ostatnim produktem jest to wazelina kosmetyczna do ust o zapachu truskawki. Dobrze natłuszcza, ładnie pachnie. Cud, miód i orzeszki <3
Mam dla Was jeszcze projekt denko i haul, więc uzbroić się w cierpliwość <3
Jeżeli chodzi o ulubieńców jest to tylko moja opinia, a Wy możecie mieć je inne.
Pozdrawiam <3
Boski blog ^^
OdpowiedzUsuńMimo tego że jestem młoda moze znajdę tu coś kiedyś dla siebie? ^^
julka-julkaa.blogspot.com - mogłabyś zaobserować? to dla mnie ważne ♥
Będę tu wpadać ^^
Jeśli chcesz możesz polubić również mojego fb :D
Podoba mi się Twój blog więc zareklamuję go na twitterze i fb ^^
Twitter - https://twitter.com/JuliaBe1
FB - http://www.facebook.com/pages/Julka-julkaa/525149020848387?ref=hl